WSTRZYMANIE ODBUDOWY I ZASYPANIE PIWNIC
25 stycznia 2008 r. władze miasta rozwiązały umowę na prace przedprojektowe, projektowe oraz roboty budowlane w ramach zadania „Odbudowa pałacu Saskiego w Warszawie” z firmą Budimex Dromex. Rozwiązanie umowy nastąpiło za porozumieniem stron, „w wyniku wystąpienia przesłanek niezależnych od stron” (por. Ratusz utknął w saskich piwnicach, Gazeta Stołeczna, 10 maja 2007).
Paweł Barański, dyrektor Stołecznego Zarządu Rozbudowy Miasta tak tłumaczył powody tej zaskakującej decyzji:
„Czekamy na zalecenia stołecznego konserwatora zabytków. Dopiero w grudniu pani konserwator Ewa Nekanda-Trepka określiła zasięg piwnic, które podlegają ochronie. Ale ich granice są takie, że budowa konstrukcji dźwigających pałac wchodziłaby na sąsiednie działki, które należą do skarbu państwa. A to byłoby już naruszenie prawa.”
Co prawda umowa z Budimex-Dromex obejmowała również prace przedprojektowe i projektowe związane z inwestycją, ale władze m. st. Warszawy, już po jej rozwiązaniu ogłosiły w marcu 2008 r. kolejny przetarg – tym razem na sam projekt Pałacu Saskiego z uwzględnieniem zachowania historycznych piwnic wpisanych do rejestru zabytków.
W czerwcu 2008 r. władze miasta ogłosiły nowe stanowisko w sprawie kontynuowania procesu inwestycyjnego obejmującego odbudowę zachodniej pierzei Placu marsz. Józefa Piłsudskiego. W związku z koniecznością znalezienia dodatkowych środków na budowę centralnego odcinka II linii warszawskiego metra oraz budowę Mostu Północnego, „władze miasta zapowiedziały, że pierwszą inwestycją do skreślenia w ramach oszczędzania na metro będzie zainicjowana przez PiS odbudowa Pałacu Saskiego (550 mln zł)” (por. Są miliardy na II linię metra?, Życie Warszawy, 10 czerwca 2008).
Mimo znacznych środków poniesionych na realizację odbudowy prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz, argumentując sytuację kryzysem gospodarczym, odsunęła rekonstrukcję Pałacu Saskiego i Pałacu Brühla na bliżej nieokreśloną przyszłość.
W październiku 2008 r. podpisano umowę z Mostostal Warszawa na zasypanie piwnic Pałacu Saskiego:
Robotnicy zaczęli zasypywać pozostałości Pałacu Saskiego odsłonięte przez archeologów. […] Za ponowne schowanie piwnic Pałacu Saskiego pod ziemię firma Mostostal Warszawa dostanie prawie 2,2 mln zł. Prace ma zakończyć do 5 listopada.
źródło: Piwnice Pałacu Saskiego zapadają w letarg, Gazeta Stołeczna, 15 października 2008 r.
DIAGNOZA PROBLEMU
Pomimo składanych przez władze m.st. Warszawy obietnic powrotu do odbudowy Pałacu Saskiego po realizacji Mistrzostw Europy w Piłce Nożnej UEFA Euro 2012, przez wiele lat nic nie zrobiono w tej kwestii. Co więcej, inwestycji nie wpisano ponownie do wieloletnich planów inwestycyjnych Warszawy.
Jaka jest przyczyna braku działań miasta w tej sprawie?
Zachęcamy do lektury wywiadu z byłym Pełnomocnikiem Prezydenta m.st. Warszawy ds. budowy Pałacu Saskiego – p. Michałem Borowskim, który wskazuje na decydujące znaczenie braku tzw. „woli politycznej” władz m.st. Warszawy, by powrócić do realizacji inwestycji.
WYWIAD Z MICHAŁEM BOROWSKIM
- rozmowa z byłym Pełnomocnikiem Prezydenta m.st. Warszawy ds. budowy Pałacu Saskiego.WYWIAD Z MICHAŁEM BOROWSKIM
„Konieczna jest wola polityczna, która w kulturalny i cywilizowany sposób doprowadzi do realizacji tej inwestycji” – rozmowa z byłym Pełnomocnikiem Prezydenta m.st. Warszawy ds. budowy Pałacu Saskiego.ZAPRASZAMY DO LEKTURY WYWIADU
DEBATA W MUZEUM NIEPODLEGŁOŚCI
Debata „Pałac Saski na 100-lecie odzyskania niepodległości” (2014)
W listopadzie 2014 r. Stowarzyszenie Saski 2018 we współpracy z Muzeum Niepodległości zorganizowało debatę „Pałac Saski na 100-lecie odzyskania niepodległości”, której celem było m.in. przypomnienie wniosków płynących z debaty zorganizowanej w 2007 r. przez Gazetę Stołeczną. Debata została objęta Honorowym Patronatem Burmistrza Dzielnicy Śródmieście.
Zebrani prelegenci, w tym m.in. Aleksandra Sheybal-Rostek (radna m. st. Warszawy), Seweryn Blumsztajn (redaktor naczelny Gazety Stołecznej w latach 2006-2011) oraz Adam Wagner (Projekt Polsko-Belgijska Pracownia Architektury) przyznali, że zarówno decyzja o wstrzymaniu odbudowy, jak i decyzja o jej ewentualnym wznowieniu, są decyzjami o charakterze politycznym, i to jest prawdziwą przyczyną braku podejmowania przez zarząd m.st. Warszawy jakichkolwiek działań w tym zakresie.
INTERPELACJA #957
– stanowisko Prezydenta m.st. Warszawy
Z inicjatywy Stowarzyszenia Saski 2018, w grudniu 2015 r. radny m.st. Warszawy – p. Filip Frąckowiak – skierował oficjalną interpelację do Prezydenta m.st. Warszawy celem szczegółowego wyjaśnienia aktualnego stanu prac zmierzających do odbudowy budynków tworzących zachodnią pierzeję Placu marsz. Józefa Piłsudskiego w Warszawie, jak również planów i zamierzeń Prezydenta m.st. Warszawy związanych z zagospodarowaniem tego placu.
W dniu 1 lutego 2016 r., z upoważnienia Prezydenta m.st. Warszawy odpowiedzi na interpelację udzielił p. Jacek Wojciechowicz, były zastępca Prezydenta m.st. Warszawy. W odpowiedzi wskazano m.in., że:
-
przedsięwzięcie inwestycyjne mające na celu odbudowę budynków tworzących zachodnią zabudowę Placu Józefa Piłsudskiego nie jest ujęte ani w obecnych planach inwestycyjnych m.st. Warszawy do 2022 r., ani też w Wieloletniej Prognozie Finansowej m.st. Warszawy na lata 2016-2042;
-
w trakcie obecnej kadencji (2014-2018) Prezydent m.st. Warszawy nie planuje podjąć jakichkolwiek działań w celu odtworzenia historycznej zabudowy Placu Józefa Piłsudskiego, w szczególności nie planuje podjąć odbudowy Pałacu Saskiego oraz Pałacu Brühla.
INTERPELACJA #957
w sprawie stanu zaawansowania prac zmierzających do odbudowy budynków tworzących zachodnią pierzeję placu Marszałka Józefa Piłsudskiego oraz planów zagospodarowania placuINTERPELACJA #957
w sprawie stanu zaawansowania prac zmierzających do odbudowy budynków tworzących zachodnią pierzeję placu Marszałka Józefa Piłsudskiego oraz planów zagospodarowania placu
ZOBACZ ODPOWIEDŹ MIASTA