Jego Królewska Mość August II Mocny po wielu latach przybył ponownie do Warszawy. Kierował się przez Częstochowę, Kraków i Kutno. Pierwszego dnia, po świetnej kolacji, wydanej na jego cześć w Wilanowie, udał się na spoczynek.

Drugi dzień pobytu władcy w stolicy upłynął na poszukiwaniu widoków dawnej Warszawy, tej znanej z obrazów Canaletta. Trzeba było włożyć sporo wysiłku, aby czasem dojrzeć coś, czego już nie ma. Po skosztowaniu polskich dań i napitków, w tym smakowitych pierogów, monarcha odwiedził m.in. barokowy kościół pw. Przemienienia Pańskiego przy ulicy Miodowej, gdzie znajduje się urna z wnętrznościami Augusta II Mocnego.

Potem król wybrał się na spacer do Łazienek Królewskich, a po południu zabawił w gościnie, w naszej rezydencji, nieopodal Traktu Królewskiego. Na nocleg zatrzymał się ponownie w Wilanowie, ponieważ Pałac Saski chwilowo jest niedostępny.

W sobotę August II spotkał się z magnatami i żołnierzami na Zamku Królewskim, po czym udał się przez Stare Miasto do pałaców: Saskiego i Brühla. Popołudnie spędził w Ogrodzie Saskim w towarzystwie swojej metresy i przyjaciół.

Czwartego dnia zwiedził Muzeum Warszawy, gdzie obejrzał m.in. przedmioty znalezione w trakcie wykopalisk w piwnicach pałacu Saskiego. Po krótkim odpoczynku na placu Zamkowym król udał się w długą podróż powrotną do Drezna.

Bardzo dziękujemy Uwe Müllerowi z Drezna odtwarzającemu postać Augusta II Mocnego i Augusta III za odwiedziny w Warszawie i spotkanie z członkami naszego stowarzyszenia.

Dziękujemy również koleżankom i kolegom z Garnizonu Fortecy Częstochowskiej oraz Regimentu Pieszego Koronnego Królewicza, za to, że dołączyli do nas, i że wspólnie mogliśmy przenieść się w bardzo ciekawe czasy saskie.