„Opowieści z Pałacu Saskiego” są pierwszą i jak na razie jedyną publikacją książkową poświęconą pałacowi Saskiemu. To starannie wydany album, który przeznaczony jest dla szerokiego kręgu odbiorców.
O tunelu i orłach.
Jak wiadomo, w latach 30-tych w Pałacu Saskim mieścił się Sztab Główny
Wojska Polskiego. Odsłonięcie w trakcie prac wykopaliskowych tunelu
łączącego podziemia dwóch skrzydeł Pałacu było dla wszystkich dużym
zaskoczeniem, gdyż nie figurował on na żadnych dostępnych planach.
Dziś wiadomo, że oprócz funkcji komunikacyjnej pełnił również
użyteczne dla Sztabu funkcje techniczne, o czym świadczą pozostałości
po osłonach kabli i wystające ze ścian haki, a w czasie zagrożenia
doskonale nadawał się na schron.
Sensację wzbudziło odkrycie wizerunków dwóch orłów wyrytych na świeżej
niegdyś zaprawie. Przy orłach widnieje rok 1933. Jest to z pewnością
rok powstania tunelu. Orły nie posiadają koron. Próbę wyjaśnienia tego
intrygującego faktu można podjąć w oparciu o założenie, że orły
zostały narysowane przez piłsudczyka z Legionów Polskich, gdyż w
niektórych jednostkach I Brygady używano znaku orła bez korony, a jej
brak wyrażał demokratyczny nurt w ruchu niepodległościowym.
A może autor rysunków po prostu się zagapił i zapomniał o koronach?
fragment z książki pt. „Opowieści z Pałacu Saskiego”
„Opowieści z Pałacu Saskiego” to zbiór 44 krótkich historii autorstwa Joanny Borowskiej, która w latach 2006 i 2008 uczestniczyła w badaniach archeologicznych na pl. Piłsudskiego w Warszawie. Wydobyte w trakcie wykopalisk przedmioty stały się pretekstem do opowiedzenia ciekawych historii sięgających czasów od późnego średniowiecza po dzień dzisiejszy. Autorka za każdym razem wychodzi od przedmiotu, który został przez nią sfotografowany, by uczynić go głównym bohaterem lub świadkiem wydarzeń historycznych. Za pośrednictwem odsłoniętych i wydobytych z ziemi zabytków autorka opowiada o losach ludzi związanych z pałacem Saskim. Niekiedy wykracza poza obszar pl. Piłsudskiego, by przybliżyć życie codzienne i obyczaje panujące w dawnej Warszawie.
Książka opatrzona jest dwoma wstępami: varsavianisty Andrzeja Sołtana i architekta – dr. Marka Barańskiego. Dużym atutem publikacji jest bogaty i starannie dobrany do opowieści materiał ilustracyjny. Obok fotografii przedmiotów, w większości opublikowanych po raz pierwszy, album zawiera ryciny oraz zdjęcia archiwalne, na których można zobaczyć widoki pałacu Saskiego, jego otoczenia, a także Warszawy, której już nie ma. Książka w sposób przystępny pokazuje, jak dużą rolę w badaniu naszej przeszłości odgrywają odkrycia archeologiczne, że często niepozorne przedmioty lub nawet tylko ich fragmenty mogą nam wiele powiedzieć o życiu codziennym ludzi, którzy tu dawniej żyli.
Saski 2018
Zostaw komentarz
You must be logged in to post a comment.